„Pieniądze stają się coraz mniejsze”. Władze liczą na 80 bilionów oszczędności i złagodzenie sankcji

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Russia

Down Icon

„Pieniądze stają się coraz mniejsze”. Władze liczą na 80 bilionów oszczędności i złagodzenie sankcji

„Pieniądze stają się coraz mniejsze”. Władze liczą na 80 bilionów oszczędności i złagodzenie sankcji

W pierwszym kwartale 2025 r. wzrost PKB w Rosji gwałtownie wyhamował. Państwowe pieniądze nadal trafiają na potrzeby kompleksu wojskowo-przemysłowego, podczas gdy przemysły cywilne się kurczą. Tylko popyt krajowy może uchronić kraj przed recesją. Poglądy władz zwracają się ku depozytom ludności.

Elena Petrova, Tatiana Sviridova

Po trzech latach nienormalnego wzrostu pod sankcjami i przejściu przemysłu na poziom wojenny rosyjska gospodarka stanęła w miejscu. Kwartalna prognoza PKB opracowana przez badaczy z Instytutu Prognoz Ekonomicznych Rosyjskiej Akademii Nauk pokazuje , że w porównaniu z ostatnim kwartałem 2024 r. PKB kraju nie wzrósł, ale spadł nawet o 0,4%.

Utrzymany popyt krajowy i rosnące wydatki rządowe uchroniły kraj przed recesją w pierwszej połowie roku. Ale jeśli tendencja z początku roku się utrzyma, kraj wpadnie w recesję od lipca 2025 r.

„Spowolnienie wzrostu przemysłowego do 1,1% w pierwszym kwartale 2025 r. było spowodowane czynnikami zewnętrznymi, warunkami pogodowymi i przejściem znacznej części produkcji cywilnej na redukcję produkcji. Dynamiczny wzrost utrzymuje się tylko w branżach, które można zaklasyfikować jako produkcję obronną. Produkcja przemysłowa z wyłączeniem produkcji obronnej spadła o 1,7% r/r” – piszą naukowcy w swojej prognozie.

Przemysł zbrojeniowy zyskał 32%. Zdjęcie: Jewgienij Małoletka. newizv.ru/ AP/TASS

Tylko broń palna i drony są nadal produkowane „dynamicznie”. Jak szacowali ekonomiści akademiccy wzrost produkcji związanej z obronnością, w tej części wyniósł on 32% . Jednak naukowcy mogą jedynie szacować, w jaki sposób państwo stymulowało przemysł zbrojeniowy za pomocą pośrednich znaków. Informacje na temat tego sektora są zamknięte. Ale fakt pozostaje faktem, powiedział w wywiadzie dla „Nowyje Izwiestia” Władimir Salnikow, zastępca dyrektora generalnego Centrum Analiz Makroekonomicznych i Prognoz Krótkoterminowych:

— A jeśli chodzi o przemysł, to w ciągu ostatnich dwóch lat wzrost gospodarczy zapewniły te gałęzie przemysłu, w których dominuje sektor obronny.

Wyjaśnienie 32-procentowego wzrostu jest proste: podczas gdy reszta gospodarki nie ma innych źródeł finansowania poza ogromnymi pożyczkami na 30% i więcej, ci, którzy realizują zamówienia rządowe, otrzymują nie tylko pieniądze z skarbu państwa za produkty, które wytwarzają, ale także preferencyjne pożyczki.

Te środki są zwracane gospodarce tylko w formie wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w przemyśle zbrojeniowym, ale w porównaniu do całkowitej kwoty finansowania jest to znacznie mniejsza część tego, co zostało wydane. Jak zauważył ekonomista Igor Yurgens w wywiadzie dla NI, „sama broń nie jest sprzedawana w sklepach”.

W innych branżach sytuacja nie wygląda dobrze.

Przemysł spożywczy jest jedną z niewielu dynamicznie rozwijających się branż. Zdjęcie: Sergey Malgavko. newizv.ru/TASS

Sankcje, ceny i trochę pogody

Jeśli nie liczyć głównego beneficjenta wybranego przez kraj kursu politycznego - kompleksu wojskowo-przemysłowego, lista dotkniętych branż jest znacznie dłuższa niż tych, którym wiedzie się dobrze. Przemysł chemiczny i spożywczy wiedzie się dobrze, mówi Władimir Salnikow:

— Przemysł spożywczy, choć co prawda ostatnio zwolnił, ale ogólnie rzecz biorąc, jeśli przyjrzymy się mu bliżej, jest to stale rosnący sektor. Zaczął zwalniać dopiero w drugiej połowie 2024 roku. Nieurodzaj miał wpływ, ceny rosły, co nie przyczyniło się do wzrostu popytu. W tym roku wznowienie wzrostu produkcji żywności w dużej mierze zależy od tegorocznych zbiorów. Jeśli zbiory będą dobre, to przetwórstwo dodatkowo pobudzi sektor, będzie się on nadal rozwijał.

Ale te sektory można śmiało uznać za wyjątki.

„Produkcja górnicza spadła o 3,7% z powodu zmniejszenia produkcji ropy naftowej (-4,3% w ramach porozumienia OPEC+) i gazu (-5,9% z powodu zmniejszenia eksportu i popytu krajowego). Pod wpływem cieplejszej pogody produkcja i dystrybucja energii elektrycznej, gazu i ciepła spadły o 2,1%” – wyliczają badacze z Instytutu Prognoz Ekonomicznych Rosyjskiej Akademii Nauk.

— Przemysł samochodowy, tytoniowy. No i niektóre gałęzie przemysłu, które w dużej mierze były związane z eksportem do nieprzyjaznych krajów, zwłaszcza do UE. Na przykład przetwórstwo drewna. Ucierpiało całe górnictwo. Ale jasne jest, dlaczego ucierpiało górnictwo. Ropa naftowa i gaz... te gałęzie przemysłu były głównie obciążone sankcjami — wspomina Michaił Gołownin, dyrektor Instytutu Ekonomicznego Rosyjskiej Akademii Nauk.

Produkcja ropy spadła o 4,3%. Zdjęcie: PAO Gazpromnieft

Poprawa sytuacji rynkowej lub sytuacji pieniężnej ludności

Rząd uważa, że ​​wzrost PKB do końca roku wyniesie 1,2%. To oczywiście znacznie mniej niż ubiegłoroczne 4,3%. Ale jest jedno zastrzeżenie – w przypadku zmiany otoczenia zewnętrznego. Jeśli to się nie stanie, władze będą musiały zająć się „utrzymaniem wzrostu” jako takiego. Rozpocznie się walka z recesją.

Państwo liczy na wzrost inwestycji i popytu konsumpcyjnego. I znów władze zwracają uwagę nie tylko na Bank Centralny, który powinien obniżyć stopę bazową i udostępnić pożyczki i konsumpcję, ale także na depozyty bankowe.

Według najnowszych danych, ludność ma w ręku 80 bilionów rubli - sumę równą dwóm rocznym budżetom kraju. Od początku roku suma ta wzrosła o 10 bilionów.

— Mamy 57 bilionów rubli na kontach ludności. Ale nie zapominajmy o 18 bilionach w gotówce. To przede wszystkim wyjaśnia, dlaczego jest taka suma. Ponadto, jeśli weźmiemy pod uwagę dodanie walut cyfrowych, dochodzimy do kwoty około 80 bilionów rubli w przeliczeniu na ruble — mówi Igor Nikołajew, wiodący badacz w Instytucie Ekonomii Rosyjskiej Akademii Nauk.

Zdjęcie: Siergiej Savostyanov. newizv.ru/TASS

Oczywiste jest, że lwia część tych pieniędzy nie należy do zwykłych ludzi. Mediana pensji w kraju nie przekroczyła 55 tysięcy miesięcznie. Oznacza to, że połowa populacji zarabia mniej niż ta kwota i nie ma nic, co mogłaby zanieść do banku, bez względu na to, jak wysokie są stopy procentowe w banku, przypomina ekonomista Nikołajew:

— Nie mniej niż połowa populacji nie ma żadnych oszczędności. Chętnie by wydali, gdyby tylko było co wydawać. A druga połowa ma coś do zaoszczędzenia i oszczędza. Tak, wydadzą, ale to tylko połowa populacji.

Pod ich poduszkami i w portfelach kryptowalutowych znajduje się co najmniej 20 bilionów, ale państwo nie może się do nich dostać. To albo ostatnia rezerwa, którą ludzie wydadzą w najbardziej ekstremalnym przypadku, albo dochód, którego nie mogą wyjaśnić organom podatkowym.

Mniej niż 1% Rosjan posiada 92% całkowitej kwoty depozytów. W rzeczywistości mówimy o najbogatszych i ich pieniądzach. Ale państwo nie może ich zmusić do rozstania się z pieniędzmi z wielu powodów. Po pierwsze, władza i kapitał są zbyt blisko siebie w Federacji Rosyjskiej. Po drugie, im więcej ktoś ma pieniędzy, tym łatwiej jest wycofać je do bezpiecznych przystani w razie niebezpieczeństwa. Pomimo sankcji zawsze będą obejścia. Takie osoby należy zachęcać do wydawania pieniędzy w kraju i inwestowania ich w rosyjską gospodarkę. Przynajmniej dopóki są jeszcze pieniądze w budżecie.

Zdjęcie: Anton Vergun. newizv.ru/TASS

Popyt konsumpcyjny napędza wzrost gospodarczy, ale co dziwne, aby ten proces zadziałał, rząd najpierw musi zainwestować.

— Nasz Narodowy Fundusz Dobrobytu ma już 2,8 biliona. Możemy go wyzerować do początku 2026 roku. Okazuje się, że kierowca potrzebuje pieniędzy, a jest ich coraz mniej. Stymulacja budżetowa to mechanizm tymczasowy. Niezależnie od tego, jak bogaty jest kraj, nie można go utrzymać przez wiele lat, wlewając w niego ogromne ilości pieniędzy. Po prostu nie będzie takich pieniędzy. Jesteście zmuszeni podnieść podatki, co zrobiliśmy. A to spowalnia gospodarkę. Naturalne ograniczenia takiego modelu wzrostu gospodarczego są uruchamiane — przypomina Igor Nikołajew.

Jeśli sytuacja geopolityczna się nie zmieni, ludność jest zagrożona drugą podwyżką podatków. To o wiele prostszy sposób niż jakakolwiek forma wycofania oszczędności.

Dlatego polegajmy na siłach pokojowych.

newizv.ru

newizv.ru

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow